 |
|
|
| Autor |
Wiadomość |
M - Chicago
Gość
|
 Wysłany: Śro 3:14, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Re: Rozaniec na szyi
Poniewaz do nas czasto przyjezdzaja misjonarze, przewaznie Ci, ktorych los rzucil gdzies do Afryki, mowili nam, ze taka moda i do nas sie przeniosla, jak to zauwazyli.
Nie chodzi tu jednak o mode.
Poniewaz w tamtych krajach, sa tez "misjonarze" innego wyznania, jak np. babtysci - wiec oni nauczaja w ten sposob, ze werbuja, daja analfabecie Biblie, i to ma byc juz narzedzie do zbawienia. Czytac nie potrzebuja, wystarczy Biblie miec.
Natomiast katolicy, abu uniknac werbowania, nosza na szyi rozaniec.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
hiob
Administrator
Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Północna Karolina, USA
|
| Wysłany: Nie 7:05, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
| M - Chicago napisał: |
Natomiast katolicy, abu uniknac werbowania, nosza na szyi rozaniec. |
Aby uniknąć werbowania? Kościoły "Evangelical Christian" składają się głównie z byłych katolików. Gdyby istniało coś takiego, jak jedna denominacja chrześcijańska składająca się z byłych katolików, byłaby to druga co do wielkości denominacja w USA. Słuchając świadectw protestantów, którzy zostali katolikami ciągle powtarza się motyw "ewangelizowania katolików" w czasie, gdy byli jeszcze protestantami. Noszenie więc różańca na szyi na pewno nie spowodowałoby uniknięcia prób "nawracania" katolików przez chrześcijan należących do innych kościołów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
papirus2
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska
|
| Wysłany: Wto 17:30, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Żeby nie robić kolejnego tematu pochwalę się moim nabytkiem:
[link widoczny dla zalogowanych]
Do tego kupiłem jeszcze medalik Św.Benedykta.
Padło na ten krzyż ponieważ jest niewielki oraz ladny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
hiob
Administrator
Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Północna Karolina, USA
|
| Wysłany: Śro 0:41, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
| papirus2 napisał: | hiob fajny krawat masz na foto numer3 kupowałeś w Polsce czy w USA??
pytam bo dzisiaj widziałem bardzo podobny za ok.37zł |
Trochę spóźniona odpowiedź, ale lepiej późno, niż wcale.  Kupowałem go w USA, w "normalnym" sklepie (to znaczy nie w chrześcijańskim, ale w Sam'sie, [link widoczny dla zalogowanych] sklepie-magazynie ze wszystkim, od jedzenia po meble, kosiarki do trawy i komputery. Mam dwa podobne, na jednym jest modlitwa "Ojcze nasz...", na drugim najpopularniejszy cytat bibliny wśród amerykańskich protestantów i fundamentalistów chrześcijańskich, J 3:16:
"Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne."
Jednak kupiłem je już z dziesięc lat temu i od tego czasu nie widziałem już takich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alex
Dołączył: 05 Sie 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Sob 18:39, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Mimo, że temat już trochę przebrzmiał to dopiszę parę słów. Pytanie brzmiało: "czy nosicie różaniec na szyi lub przy pasku". Obecnie można spotkać różaniec pod tyloma postaciami np. obrączki, "karty kredytowe" itp. A ja ostatnio zaopatrzyłam się w różaniec pod jeszcze inną postacią: ściągnęłam go sobie w postaci pliku mp3. Zajmuje niewiele miejsca - jedna tajemnica to 6-7 MB.
Jest to różaniec odmawiany w kościele Ojców Dominikanów w Warszawie. I teraz, kiedy mam wolną głowę ale zajęte ręce, zakładam słuchawki odtwarzacza i "mówię ze wszystkimi". Pomaga to również w skupieniu (a to mój główny problem  ). Jeśli ktoś byłby zainteresowany to polecam:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
hiob
Administrator
Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Północna Karolina, USA
|
| Wysłany: Nie 3:56, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
| Alex napisał: | ... A ja ostatnio zaopatrzyłam się w różaniec pod jeszcze inną postacią: ściągnęłam go sobie w postaci pliku mp3. Zajmuje niewiele miejsca - jedna tajemnica to 6-7 MB.
Jest to różaniec odmawiany w kościele Ojców Dominikanów w Warszawie. I teraz, kiedy mam wolną głowę ale zajęte ręce, zakładam słuchawki odtwarzacza i "mówię ze wszystkimi". Pomaga to również w skupieniu (a to mój główny problem ). Jeśli ktoś byłby zainteresowany to polecam... |
Ja na pewno jestem zainteresowany i już go ściągam. Kiedyś odmawiałem różaniec z Madzią Buczek, ale stara taśma mi się już przetarła na wylot. Mam w laptopie angielskie wersje różańca, ale jednak modlitwa w języku ojczystym, rodzinnym, języku swych rodziców i dziadków, to coś zupełnie innego. Z przyjemnością więc będę odmawiał różaniec teraz z Ojcami Dominikanami. Alex, jeszcze raz dziękuję. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dominik
Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 16:53, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm..
A ja wpadłem na nieco inny pomysł - nosze przy sobie taki mały "Różaniec na palec" (a raczej jest to prosty "przyrządzik" służący w zasadzie do odmawiania koronki do Miłosierdzia Bożego).
Jak mnie "napadnie" to wykorzystuję go w każdej chwili gdy mam na to ochotę i chwile w miarę wolnego czasu - np. w drodze pomiędzy garażem i swoim domem (ok. 2 km) lub podczas jazdy monotonną trasą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
noHumanek
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
| Wysłany: Nie 20:12, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja jednak odczuwam odmawianie modlitw z taśmą albo z systezatorem mowy za jednak troszke zbyt nowatorskie 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alex
Dołączył: 05 Sie 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Pon 10:21, 01 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
| Hiob napisał: | | Ja na pewno jestem zainteresowany i już go ściągam. |
Cieszę się, że mogłam się na coś przydać 
| noHumanek napisał: | | Ja jednak odczuwam odmawianie modlitw z taśmą albo z systezatorem mowy za jednak troszke zbyt nowatorskie |
Kiedyś ściągnęłam Ewangelie "czytane" przez syntezator - to było nie do słuchania. Z kolei różaniec czytany przez lektora brzmiał beznadziejnie, bo lektor go recytował , a nie mówił - nie było żadnego rytmu wyznaczonego przez oddech, tak jak jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Za to wersja z kościoła oo. Dominikanów pewnie pozostawia wiele do życzenia pod względem jakościowym (to amatorskie nagranie) ale jest najbardziej naturalna i ma atmosferę .
Odmawianie w ten sposób różańca pewnie wymaga przełamania przyzwyczajeń, ale np. kiedy słucham piosenek zespołów chrześcijańskich np. TGD czy Deus Meus i podśpiewuję z nimi to czuję, że też modlę się śpiewem, to czemu nie miałabym w ten sam sposób odmawiać różańca. To w sumie tylko "wspomagacz" - liczy się i tak moja modlitwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
hiob
Administrator
Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Północna Karolina, USA
|
| Wysłany: Czw 4:50, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Z powodu niemożności likwidacji irytujących reklam, które tu wyskakują od czasu do czasu i na które nie miałem żadnego wpływu, forum zostało przeniesione. Nowy adres to:
[link widoczny dla zalogowanych]
Zapraszam do odwiedzin, rejestracji na nowym forum i do aktywnego udziału w naszych dyskusjach. Dziękuję i pozdrawiam. Hiob.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|
